Żadna komedia romantyczna, żadna miłosna opowiastka nie spowodowała u mnie tyle łez wzruszenia.. Piękny, wzruszający film, miłość człowieka do zwierzęcia i przywiązanie psa do reszty "stada". Polecam wszystkim kochającym zwierzęta. Wzruszenia również (w moim odczuciu) dodaje oglądanie Paula Walkera i ta myśl, że jego juz nie ma... Brak słów. :(