Wtedy płaczemy razem z nią... a w nagrodę...
PS.Szkoda tylko głównego bohatera, że tak się poświęcał i nie myślał o sobie. Mógł być trochę większym egoistą w tym trudnym świecie. Ale skoro wszystko się skończyło pomyślnie oraz wszyscy zrozumieli to co mieli zrozumieć to fajnie. Pan dochtur był troszkę za bardzo ego, ale też się rozczulił. I o to chodzi.
Generalnie lekki film, wzruszający czasami dość mocno. Pouczający.
pozdrawiam
Alecl
"Polecam do oglądania z dziewczyną kiedy już wszystkie metody zaciągnięcia jej do łóżka zawiodły"
hahahahahahahahahahaha nie mogę,ale masz sposoby :D
Aż się popłakałam ze śmiechu :D
A myślisz, ze ja nie poplakalem sie ze smiechu jak to potem przeczytalem? hahahahahaahhahaaaa
czzzzzzzzzesccccc
dobra dobra ;)Teraz tak piszesz a tak naprawde to pewnie twoja najskuteczniejsza metoda co? Mnie by taki film nie przekonał,ale może dlatego że nie lubie Walkera ;/ Pozdrawiam ;)